Współczesne silniki wysokoprężne są bardzo zaawansowanymi konstrukcjami. Powodów tak dużej zmiany w parametrach jednostek napędzanych olejem napędowym jest kilka. Jednym z nich jest fakt, że kierowcy zaczęli wymagać lepszej dynamiki przy jednoczesnym niskim zużyciu paliwa. Dlatego producenci musieli odejść od bardzo trwałych, ale słabszych motorów na rzecz wersji z bardzo dużym momentem obrotowym. W utrzymaniu takich osiągów ważną rolę odgrywa filtr paliwa każdego diesla.
Dlaczego jakość filtra paliwa ma znaczenie?
Postęp technologiczny w motoryzacji z roku na rok jest zauważalny. Koncerny samochodowe robią wszystko, żeby zadowolić lobby ekologów i jednocześnie zapewnić swoim klientom produkty wysokiej jakości, które są trwałe, dynamiczne i oszczędne. Wyścig o jak najlepszą wydajność trwa również wśród producentów paliw. Niestety zbiorniki na stacjach benzynowych zawierają w sobie różne drobne zanieczyszczenia, które w połączeniu z brudem ze zbiorników paliwa w samochodach stanowią niebezpieczną mieszankę dla silnika. Im lepszej jakości jest filtr paliwa diesla, tym zwiększa się szansa na pracę jednostki napędowej na czystym paliwie.
Czyste paliwo jest jedną z podstaw długiej żywotności silnika
Podczas wyboru samochodu zapewne zwracasz uwagę na trwałość jednostki napędowej. Setki tysięcy kilometrów przebiegu dla silników to wyniki, które w motoryzacji są pewnym standardem. Na tak dużą sprawność ma wpływ kilka czynników, przede wszystkim duże znaczenie ma projekt i jakość wykonania motoru. Jednak jakość paliwa ma także wpływ na działanie silnika, w związku z tym im olej napędowy jest czystszy, tym lepsze osiągi oraz trwałość ma jednostka napędowa. Wynika to między innymi z tego, że układ wtryskowy działa pod wysokim ciśnieniem, a precyzja wykonania na poziomie setnych części milimetra sprawia, że nawet najdrobniejsze zabrudzenie może być szkodliwe dla całego układu napędowego.
Co ile kilometrów wymieniać filtr paliwa w dieslu?
Producenci filtrów paliwa do diesli rekomendują wymiany nawet co sto tysięcy kilometrów. Jest to bardzo optymistyczny wynik, który ma raczej wydźwięk głównie marketingowy. Optymalnym rozwiązaniem jest wymiana filtra po przejechaniu sześćdziesięciu tysięcy kilometrów lub raz w roku. Najlepiej jest to zrobić przed zimą, ponieważ zgromadzona w strukturze filtra woda nie będzie miała wpływu na pracę jednostki napędowej w ujemnych temperaturach, a to pomoże odpalać silnik w mroźne poranki.
Zapisz się do Newsletter